Paulina Płatkowska jest już dobrze znana naszym czytelnikom. Jej kolejna powieść – “Jasna sprawa” to kontynuacja serii o losach trzech przyjaciółek Loni, Haliny i Wisi.
Jasna sprawa – o czym jest powieść?
U Loni, Haliny i Wisi wciąż dużo się dzieje.
Lonia z Leonardem sprowadzają się na rok do Polski, bo Lonia ma nową misję – poprowadzenie kursu artystycznego szycia w domu kultury.
Wisia wojuje z Tadeuszem o nowy wystrój domu i zmiany w ogrodzie. A przede wszystkim z troską obserwuje swoją ciężarną wnuczkę – na zmianę to się o nią zamartwiając, to ciesząc na myśl o zostaniu prababcią.
Halinie i Romkowi przytrafiają się jednocześnie wielka radość i wielki cios. Co z nich ostatecznie wyniknie: wygrana czy przegrana?
Jak mówi Romek: „Czasem najpiękniejsze dary od losu dostajemy opakowane w problem”. Wyglądają tak, jakby miały nam przysporzyć samych nieszczęść, tymczasem wywołują zmiany i sieją twórczy zamęt, a z tego może wypłynąć wiele dobrego.
Właśnie o tym jest Jasna sprawa − kontynuacja dwóch powieści „Bądź dobrej myśli” (nagrodzonej w konkursie BRAKUJĄCA LITERA na najlepszą książkę 2020 roku) oraz „Lepsze czasy”.
Książka na poprawę humoru
Autorka powieści po raz trzeci już serwuje nam historię o przyjaźni, która zakwitła w jesieni wieku, o zawirowaniach rodzinnych i przewrotnym losie. Na szczęście bohaterki to bardzo pozytywne osoby, które nie dość, że są wsparciem dla siebie, to jeszcze patrzą z wiarą w dobrą przyszłość. Kobiety mimo swojego wieku (wszystkie trzy to seniorki) potrafią dodać sobie otuchy, zarazić poczuciem humoru i optymizmem.
Książka jest idealna dla wszystkich, którym brakuje uśmiechu, którzy chcą poprawić sobie humor i przeżyć wiele emocji i wzruszeń.
Wszystkie trzy powieści – “Bądź dobrej myśli“, “Lepsze czasy” i “Jasna sprawa” – to seria, która idealnie sprawdzi się jako prezent pod choinkę czy na Dzień Babci, a DUŻY DRUK sprawi, że czytanie, zwłaszcza w “pewnym wieku” będzie łatwiejsze i przyjemniejsze.