Maria Fabisińska

Mama Lilki. Z zawodu fizykoterapeutka i rehabilitantka, 40 lat przepracowała w przychodni kolejowej, bo dzięki temu mogła podróżować za darmo po całej Europie. Jej największą pasją zawsze były podróże. Tatry i Włochy to jej ukochane miejsca. Typ osoby, dla której doba jest zawsze za krótka i która nie używa zwrotu „Tego nie da się zrobić”. Mistrzyni wymyślania ciągów dalszych. W Warto poczekać Jeszcze chwilę – jako rasowa Silverka – konsultowała dobór wątków i rozwiązania fabularne.

maria fabisińska