Hanna Bilińska-Stecyszyn – W takim dniu (opowiadanie świąteczne)
Pan Kazio, jeśliby go przebrać w czerwony strój, z tą długą siwą brodą z powodzeniem mógłby udawać Świętego Mikołaja. Gdyby nie fioletowy nos i twarz opuchnięta od wódy. Trzęsie mu się ręka, gdy niesie do ust łyżkę z barszczem. Pewnie wolałby setę gorzały, lecz trudno, trzeba trzymać fason. Wszak to cicha …